Wyjazd z Kopernika na Bytomską
Wyjazd z Kopernika na Bytomską
Jakaś stara baba na rowerze mnie ochrzaniła, bo stałem czekając na wyjazd na Bytomską. Stałem na Kopernika i siłą rzeczy stałem na tym czerwonym dla rowerzystów. I haja! Że to jest czerwone i nie mogę tu stać. Próbowałem jej tłumaczyć, że akurat tu to ja mam pierwszeństwo. A ta się drze. I mi klupie po drzwiach samochodu! Jeszcze trochę i bym dzwonił po policję. :/