#ilovetg

Czy tylko mi się wydaje, że to jest jakaś masakra? Jak to unormować, ktoś ma jakieś pomysły? Dziś znowu wypadek przy TCKu To jest masakra jakaś...

No masakra. Pomysłów mam kilka - przede wszystkim możliwość zarejestrowania i ubezpieczenia hulajnogi. Sam mam dość ciężką i chętnie bym to zrobił. Po zarejestrowaniu - możliwość poruszania się po jezdni. Oczywiście z uprawnieniami, jak na motorowery/motocykle itp. Dzieci do 16 roku życia - bez prawa do używania elektryków w ogóle. Od 16 roku życia / ubezpiecznie / kask itp. To tak na szybko.

Przecież kiedyś ktoś się zabije na tych deskach. To nie powinno jeździć po chodznikach.

Ludzi na hulajnogach widać z daleka. Policja powinna wyłapywać dzieciaki zasuwające za szybko. Tylko tak coś się zrobi.

Rodzaj karty rowerowej na hulajnogi. Normalnie jak karta rowerowa. Bez tego - zakaz jazdy.

Przepisy jak zawsze są niedostosowane do rzeczywistości. Powinna być rejestracja, OC i takie tam.